Menu na takie mini-przyjęcie wcale nie musi być skomplikowane – wystarczy kilka prostych dań. Aby pójść pod prąd utartym schematom i przy okazji pozytywnie zaskoczyć gości, polecamy przygotowanie lekkich potraw z jajem w roli głównej. Poza walorami smakowymi, mają one jeszcze tę zaletę, że będą doskonałym panaceum na zimową depresję. O znaczeniu jaj w diecie antystresowej możecie przeczytać w naszej poprzedniej notce.
Karnawałowa kolacja może być też okazją do zabrania gości w kulinarną podróż po smakach z różnych stron świata. Dlatego na przystawkę proponujemy sałatkę z ziemniakami, pieczoną brukwią, gravlaxem, jajem, czarną soczewicą, piklowaną szalotką, koperkiem i sosem vinegret. Jako danie główne: klasyczna tortilla de patatas z karmelizowaną cebulką i miksem ziół, a na deser – ptysie z kremem czekoladowym i solonym karmelem lub z kremem waniliowym i marakują.
Skoro jesteśmy w temacie karnawałowej kolacji, nie od rzeczy będzie zawczasu pomyśleć o trunkach, które dobrze skomponują się z potrawami z jajem. Naturalnym wyborem są tu wina białe, które nie stłamszą jego smaku i jednocześnie poradzą sobie z białkową konsystencją. Można tu wziąć również pod uwagę słodkie trunki musujące. Chociaż i tak za idealne rozwiązanie w zestawieniu z jajem uchodzi słonawe w smaku sherry fino.
Pamiętajmy więc, by w tym nowym roku czerpać z naturalnego źródła energii ukrytej w jajach z chowu ekologicznego. Sięgajmy po drzemiące w nich bogactwo aminokwasów. Jest wśród nich również i ten, który nasz organizm przetwarza na hormon szczęścia, serotoninę. W diecie szczęśliwych ludzi nie może przecież zabraknąć jaj od szczęśliwych kur.