kura100

Wszystko o jajach

biedronka

Dzielimy się wiedzą

Dużo wiemy o jajach i dzielimy się tą wiedzą w sposób łatwy i przystępny. Jaja od wielu lat zajmują ważne miejsce w diecie człowieka. Jajo jest „kapsułą zdrowia” pełną wartości odżywczych: najlepiej przyswajalnego białka, minerałów i witamin, niezbędnych w zbilansowanej diecie, potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Obalamy mity o złym cholesterolu i chowie kur.

8 kwietnia 2016

Obalamy mit złego cholesterolu

KRĄŻY WIELE MITÓW NA TEMAT SZKODLIWOŚCI CZĘSTOTLIWOŚCI JEDZENIA JAJ ZE WZGLĘDU NA TO, ŻE ZAWIERAJĄ CHOLESTEROL.

Czy faktycznie jedno jajo spożywane dziennie może nam zaszkodzić? Co z tym cholesterolem w jajach – jest, czy go nie ma?

Tylko 10% składu jaja to tłuszcze. Większość z nich to przydatne dla organizmu trójglicerydy i lipidy, a zaledwie 6% tłuszczy to cholesterol. Jest go dokładnie 212 mg w uśrednionym, klasycznym jaju, a właściwie żółtku. Średnia, dzienna dawka spożycia cholesterolu to 300 mg. Należy jednak pamiętać, że jajo jednocześnie zawiera cholinę i lecytynę, które zapobiegają odkładaniu się tłuszczów na ściankach układu krwionośnego. To właśnie idealna proporcja 300 mg choliny do 212 mg cholesterolu sprawia, że jajo możemy wciąż postrzegać jako produkt spożywczy, który ma więcej zalet niż wad.

jajo sadzone w kształcie serca na chlebie

jajo z podwójnym żółtkiem

Cholesterol należy do lipidów, które nie rozpuszczają się w wodzie i stanowią budulec błony komórkowej. Jest on produkowany przez nasz organizm i znajduje się w składzie każdej komórki naszego ciała. To cholesterol LDL (z ang.  Low-Density Lipoprotein), produkowany przez naszą wątrobę i zwany tym “złym”.  Jego nadmiar i źle funkcjonująca wątroba sprawiają, że odkłada się w naczyniach krwionośnych i jest powodem wielu chorób.

 

Zagrożone cholesterolem są głównie osoby z zaburzeniami metabolizmu tłuszczów. Dotyczy to jednak tłustej diety, innej niż jaja

 

Sam fakt, że jakiś produkt zawiera cholesterol, nie oznacza definitywnie, że podniesie on jego poziom we krwi. W przypadku jaj jest wręcz odwrotnie. Dieta jajeczna przyczynia się do jego obniżenia. Ma to miejsce dzięki „dobremu” cholesterolowi HDL, czyli (z ang.  High-Density Lipoprotein), który nie zalega w organizmie, a jest metabolizowany przez wątrobę i wydalany.

Podsumowując, można dojść do wniosku, że jeżeli nie cierpicie na zaburzenie metabolizmu tłuszczów, to nie macie powodu rezygnowania z kurzych jaj w swojej diecie.

 

Jajo zawiera tyle innych, różnorodnych zalet i walorów odżywczych, że cholesterol nie jest w stanie przynieść im złej sławy.

 

Ile zatem jeść jaj tygodniowo?

Tu proponujemy zdać się na uniwersalną zasadę, wszystko z umiarem, bo co za dużo to nie zdrowo.

Nasz eggspert – dietetyk Anna Jelonek – wyjaśnia, dlaczego nie musimy obawiać się cholesterolu w jajach.