100
Dużo wiemy o jajach i dzielimy się tą wiedzą w sposób łatwy i przystępny. Jaja od wielu lat zajmują ważne miejsce w diecie człowieka. Jajo jest „kapsułą zdrowia” pełną wartości odżywczych: najlepiej przyswajalnego białka, minerałów i witamin, niezbędnych w zbilansowanej diecie, potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Obalamy mity o złym cholesterolu i chowie kur.
JEST NA TO KILKA SPOSOBÓW, KTÓRE WYNIKAJĄ GŁÓWNIE ZE ZNAJOMOŚCI BUDOWY JAJA. JAKO EGGSPERCI WIEMY TO I CHCEMY PODZIELIĆ SIĘ Z WAMI TĄ PRAKTYCZNĄ WIEDZĄ.
Jesteśmy producentami jaj z chowów alternatywnych i wiemy, jak restrykcyjne i surowe są normy obowiązujące w branży. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o jajach, o tym jak długo utrzymują świeżość i jak sprawdzić, czy kupione jaja są świeże – zapraszamy do lektury.
Przede wszystkim musimy kierować się tym, co podaje nam na opakowaniu producent. Nie możemy zakładać jego złej woli. Ale są takie przypadki, w których jajo po rozbiciu okazuje się być jednak w nienajlepszej kondycji. Przyczyną tego może być transport i warunki, w jakich przebywa jajo w drodze do sklepu. Metodę ostrożności szczególnie polecają doświadczeni kucharze, którzy każde jajo najpierw rozbijają do osobnego naczynia, sprawdzając jego stan świeżości. Wyobraźcie sobie, że do wielkiego garnka, w którym przygotowywane jest danie dla kilku osób, wpada nieświeże jajo. To nie tylko dramat, ale i marnotrawstwo innych, wcześniej przygotowywanych produktów.
Wiele osób przed zakupem wytłoczki jaj otwiera ją. Większość z przezornych klientów z pewnością sprawdza, czy jaja nie są rozbite lub nadtłuczone. Za pomocą naszych zmysłów, takich jak dotyk czy wzrok, możemy określić świeżość jaj. Jeżeli jaja są świeże, to w dotyku będą matowe i delikatnie chropowate. Gładkość, a przede wszystkim błysk na skorupce jaj oznacza, że jajo jest starsze. Jeśli macie możliwość porównania jaj z różnymi datami spożycia w jednym sklepie, to zróbcie to i przekonajcie się sami. Z drugiej strony nie ma co popadać w panikę. Współczesne normy i standardy, jak i sama budowa jaja nie pozwalają sprzedawcom na oszustwa.
Jeśli mamy możliwość na wyciągnięcie jaja z opakowania, możemy nim lekko potrząsnąć.
Jajo, w którym nie czujemy ruchu białka z żółtkiem, jest na pewno świeże. Gdy jednak potrząsane przez nas jajo zachowuje się niczym grzechotka, oznacza to, ni mniej, ni więcej, że jajo jest już raczej starszej daty. Znajdźmy inne opakowanie i sprawdźmy najpierw datę spożycia podaną przez producenta
W każdym jaju oprócz żółtka i białka znajduje się pęcherzyk z powietrzem. To powietrze natura przeznaczyła dla kurczaczka. W jajach spożywczych ich nie znajdziecie, ale skład i budowa jaja pozostają niezmienne. Dlatego, im starsze jajo, tym więcej wody traci białko. Wysychając sprawia, że w jajku jest więcej powietrza. Dlatego, gdy już kupiliśmy jaja i mamy je w domu, możemy włożyć je do pojemnika z wodą. Świeże jaja osiadają poziomo na jego dnie. Starsze jaja zaczynają stawać na dnie w pionie, a jaja niezdatne do spożycia wypływają wręcz na powierzchnię. Pęcherzyk powietrza jest w nim na tyle duży, że powiększa wyporność jaja, które samo zaczyna pływać.
Sposób wiąże się trochę ze sposobem kucharskim, który jednak ma zapobiec wbiciu zgniłego, zepsutego jaja do potrawy. My rozbijając najpierw jajo na talerzyk, możemy sami określić jego przydatność spożywczą. Im świeższe jajo, tym bardziej jego białko jest zwarte, gęste i stanowi spójną strukturę z żółtkiem. Jeśli jednak białko jest lejące, mętne i mało wiąże się z żółtkiem, oznacza to, że jajo jest starsze.
Przekrawając ugotowane jajo, choćby do popularnej sałatki warzywnej, zobaczymy, w którym miejscu znajduje się żółtko. W świeżym produkcie żółtko powinno znajdować się dokładnie po środku ugotowanego białka. Żółtko, które w ugotowanym jaju znajduje się tuż przy krawędzi białka, oznacza produkt mniej świeży.
